poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Lala

Kolejna lalka na szydełku. Napracowałam się trochę bo pracowałam na dość cienkiej włóczce. Laleczka ma wszystkie ubranka do zdejmowania. Taka typowa lalka do zabawy. Ma na stałe uszydełkowane body, a cała reszta jest do przebierania. Miał być czerwony kapturek, ale jakoś pasuje mi bardziej Mirka;) A może Mirka - czerwony kapturek?:) Na szydełku zrobiłam jej także majtaski, takie dość szerokie pompy które ładnie unoszą króciutką spódniczkę. Myślę że następna lala będzie już taką bardziej do oglądania. Zrobie jej ubranka na stałe, i większe nogi by mogła twardo stać. Ta niestety jest zbyt proporcjonalna i nie stoi.... Tzn. stoi ale nie można nawet drgnąć jak już się ją postawi;) więc to się chyba nie liczy... Ta też miała już być taką stojącą i śliczną do oglądania, ale jakoś tak sobie pomyślałam że lalki są przecież do zabawy, i co to za lala której nie można rozebrać kiedy to najlepsza zabawa....a wy co myślicie? Ale obiecałam sobie że jednak zrobię taką dla jakieś dużej;) dziewczyny, lalkę do postawienia, ozdoby ....a wam jak się podoba moja kolejna lalka do zabawy?
pozdrawiam, całuję i życzę miłego dnia, wasza asia:*

IKEA

I już do mnie dotarł:) świeżutki egzemplarz katalogu ikea. Jest nieco inny niż poprzednie i wydaje mi się nie co okrojony, ale i tak z przyjemnością przeglądam kolejne kartki poszukując i zachwycając się nowymi rozwiązaniami. Oczywiście jak zwykle zauroczyły mnie zabawki dla dzieci i w tym momencie do oglądania przyłączyła się także Martynia co chwile wykrzykując: O to mam, to mam i to też mam:) a o to nie podważalne dowody:
Marzę o takich ukrytych schowkach, tak jak te za zasłonami. Mieszkam w bardzo malutkim domku, zaledwie 80 m2, w związku z tym ike jest wręcz do mnie stworzona.
Pokoik Martynki jest Maciupeńki, ale pomimo to i tak mieścimy wszystko co chcemy:)
zdjęcia w małych okienkach są z pokoiku Marti:)
i jeszcze jedno z tekstyliami, choć te strony mnie rozczarowały właśnie:(jak dla mnie malutko, oj malutko i brak jakichkolwiek inspiracji...
Ok nie zamęczam was już dłużej. Życzę wam miłego oglądania z katalogiem we własnych łapkach, a zmykam oglądać dalej:) całuję:* wasza asia:*

piątek, 23 sierpnia 2013

wtorek, 20 sierpnia 2013

sobota, 17 sierpnia 2013

Etuii

Stare etui już się troszkę naciągnęło, więc poczyniłam nowe, przezornie nieco ciaśniejsze i wzmocnione u samej góry.
W moim ulubionym niebieskim kolorku, choć tak naprawdę ciężko określić, bo jak jest bardzo jasno to zmienia się na miętowy:) Do tego prościutka ozdoba w postaci guziczkowego kwiatuszka i już:) mogę się cieszyć nowym etui za tak zwane parę złotych:)
Takie prace bardzo cieszą, wykonuje je się szybko, więc zawsze można zrobić sobie nowe etui:)
ostatnio u mnie króluje szydełko... mam tak jakoś falowo.... nawet zakupiłam sobie ostatnio nowe szydełko, bambusowe, ma ktoś takie? polecam, bardzo fajnie się nim szydełkuje, jest eko i wcale nie droższe od innych:) pozdrawiam was życząc miłej soboty i biegnę gotować obiad:) miłej soboty kochane:* zapowiada się słonecznie..... całuję, wasza asia:*

piątek, 16 sierpnia 2013

lala na szydełku

Szydłowana dziewczyna marynarza:) niech będzie Mari, pasuje prawda?
No i jeszcze lalka w akcji:)
Już w głowie powstała następna, oczywiście z dużymi stopami by mogła stać. Życzę wam dobrej nocy i mocno całuję:* wasza asia:*

sobota, 10 sierpnia 2013

Spineczki

Oj dawno nie było:) więc poczyniłam... i na pewno powstanie więcej. A wam jak się podobają?
Niestety modelka dzisiaj była tak ruchliwa że nie dało się zrobić zdjęć spineczek we włoskach....cóż może następnym razem. pozdrawiam i całuję wasza asia.

niedziela, 4 sierpnia 2013

Baletowo

Taka nasza mała sesja z dzisiejszego dnia:)
Pobawcie się w księżniczki, to naprawdę poprawia humor:) całuję i życzę miłej niedzieli .....................asia:*

piątek, 2 sierpnia 2013

szybkie ciasto

CIASTO Z OWOCAMI! CIASTO 2 jajka 1/2 szklanki cukru 1 szklanka oliwy 1/2 szklanki mleka 1 i 1/2 szklanki mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia MASA 2-3 szklanki owoców ( u mnie były to truskawki i maliny) 1 budyń(plus 2 łyżki cukru jeśli budyń jest bez cukru) KRUSZONKA 1/3 kostki masła 1 szklanka mąki 4 duże łyżki cukru(jeśli ktoś lubi bardziej słodką można dodać więcej)
Jajka utrzyj mikserem z cukrem, dodaj resztę składników i wymieszaj dokładnie(można mikserem) jeśli ciasto wychodzi zbyt gęste dodaj jeszcze troche mleka. Ciasto wylej na wysmarowaną tłuszczem i posypaną bułką tartą blachę. Na rondel wrzuć owoce i dwie łyżki cukru, dodaj 1 szklankę wody,zagotuj. W 1/2 szklance wody rozmieszaj budyń, (ja użyłam waniliowego). Poczekaj aż owoce zazcnzą się gotować, wlej do nich budyń, powinna ci wyjść dosyć gęsta masa owocowa. Dużą łyżką wyłóż owoce na ciasto robiąc esy floresy";) czyli tak jak chcesz i masz ochotę:) Zrób kruszonkę z podanych składników i rozsyp na górze ciasta. Wszystko piec 20-30 minut w 170 stopniach( pieczenie bez termoobiegu bo takowego nie posiadam:)) Jeżeli macie za malo słodyczy, proponuję ciasto posypać cukrem pudrem. smacznego:)
Ciasto jest przepyszne, ledwo co udało mi się pstryknąć kilka zdjęć:), a na dodatek naprawdę szybko się je robi. Ja zrobiłam swoje w trakcie obiadu. Życzę udanego wypieku i zachęcam. Pozdrawiam i całuję asia:*

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...