wtorek, 21 lutego 2012

Miś Karolek

MIś Karolek to uroczy misio ufilcowany na sucho, ale tym razem nie filcowałam w całości ale każdy element osobno po czym zszyłam. Totalna nowość dla mnie gdyż do tej pory filcowałam w całości.
Dostrzegam jednak pewne plusy, po pierwsze fajnie że misio może ruszać główką, rączkami czy nóżkami a po za tym łatwiej naprawić błąd, no bo od nowa ufilcować nóżkę zawsze łatwiej niż całego misia;), ot takie pójście na łatwiznę troszeczkę:).
tak właśnie wygląda Karolek, i co wy na to?

Dziękuję wam wszystkim za miłe słowa:)

5 komentarzy:

  1. Świetny ! Filcowanie to dla mnie czarna magia , jak widzę te igiełki i kłębki wełny do filcowania , nie wychodzę z podziwu jak można tak dziobać i wydziobać o takiego fajnego miśka , Karolka :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Karolek jest po prostu uroczy :)
    Ja bym nawet nie wpadła na to żeby te części pozeszywać :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Miś Karolek jest przepiękny!!! Podziwiam Cię bo ja w ogóle nie mam pojęcia o filcowaniu:) Pozdrawiam cieplutko:))))

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...