piątek, 17 czerwca 2011

Kangoo

Ponownie przedstawiam, raz jeszcze Pana Kangoo
ach ile wtedy jeszcze śniegu było:)
aż trochę mi się zatęskniło;)

4 komentarze:

  1. o, to ja przeciwnie,za śniegiem nie tęsknię wcale ale to wcale ,za to Pan Kongoo bardzo sympatyczny,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. i ktos sie mnie pytak skad ja pomysly biore....no ja na kangurka jeszcze nie wpadlam :):):):)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...